Startujemy już za:
Chciałbym Cię zaprosić na darmowe warsztaty harmonijkowe, które odbędą się online.
Spotykamy się w czwartek 29 kwietnia o godzinie 20:00.
Udział jest całkowicie bezpłatny.
Pewnie zastanawiasz się teraz: to po co mam się zapisywać jak się nie płaci…
Powód jest prosty: tylko w ten sposób dostaniesz dostęp do spotkania na żywo i ewentualnych materiałów.
Nie myl też proszę 'za darmo’ z 'bez wartości. 😉
Najprostszym dowodem na to, ile darmowych wartości jestem w stanie Ci dać, jest choćby kanał Brodatych dźwięków na YouTubie. Dodatkowo dzięki zapisaniu się już teraz, póki o tym pamiętasz, pomagasz sobie nie przegapić wydarzenia 🙂
Jeśli węszysz haczyk, bo przecież „nie ma nic za darmo” to zapraszam Cię do czytania dalej. Za moment wyjaśnię jak to u nas dokładnie działa i czemu mi się to opłaca 🙂
O czym będą warsztaty:
Po pierwsze o tym, o czym mówię często, już od jakiegoś czasu, ale cały czas za mało:
– Co to znaczy być świadomym harmonijkarzem i jak się za to zabrać.
I tutaj ważna rzecz. Powyższy temat kieruję w zasadzie do wszystkich ludzi jakkolwiek związanych z harmonijką ustną! Nieważne czy grasz od godziny, tygodnia, miesiąca, roku czy 10 lat. Możesz wcale nie być świadomym harmonijkarzem i przez to właśnie stać w miejscu ze swoją harmonijkową przygodą.
Po drugie omówię zagadnienie podstaw gry na harmonijce i postaram się wyjaśnić, czemu uważam, że do podstaw moim zdaniem należy sporo rzeczy. O konkretach też pomówię.
Tym razem tematem przewodnim będzie kwestia dość specyficzna dla harmonijki, czyli pytanie, które zadaje sobie, co jakiś czas, każdy harmonijkarz:
Czy moja harmonijka jest zepsuta, czy to ja coś źle robię?
Jest to bardzo częsty dylemat zwłaszcza przy nauce gry pojedynczym dźwiękiem, bo tutaj czyha najwięcej zagwozdek, takich jak:
– Przecież te kanały są za wąskie, żeby trafić tylko w jeden!
– Jak to zrobić dziubek? Wtedy nie da się włożyć w usta harmonijki?!
– Te górne kanały to chyba mam rozstrojone, bo straszliwie piszczą!
– Nie no, a drugi kanał to na pewno nie działa!
I tak dalej, i tak dalej…
W 99% przypadków takie problemy wynikają jednak z kulawej techniki grającego, a nie z wad instrumentu. Dlatego omówimy sobie je wszystkie po kolei, łącznie z tymi, które sami zgłosicie w trakcie warsztatów.
Bo oczywiście na koniec standardowo przewiduję sesję pytań i odpowiedzi.
Pytać będzie można na przykład o:
O wielu z tych myślników możnaby zrobić osobne spotkania, a i tak czasu by brakło, dlatego jeśli coś z tej listy Cię szczególnie interesuje, nie wahaj się zapytać. 😉 Pytania spoza listy, albo te bardziej szczegółowe też oczywiście mile widziane. Zawsze na takich spotkaniach siedzę tak długo, póki każde pytanie nie zostało zaadresowane.
To co, do zobaczenia? 🙂
Przypominam, że WARSZTATY kieruję zarówno do harmonijkarzy:
Otóż jest to klasyczna sytuacja win-win! Przeanalizujmy to razem:
Jest to rozbudowany program nauki online pod moim okiem. Oczywiście kurs jest już rzeczą płatną. Otworzymy część pierwszą z trzech części kursu „Świadomy Harmonijkarz”, czyli tę poświęconą podstawom gry na instrumencie.
To jak? Brzmi fair?
Na koniec jeszcze parę słów o mnie,
żebyśmy mogli od razu przejść na Ty 😉
Mam 29 lat, a muzyką zajmuje się od ponad 20.
Na harmonijce ustnej gram od około 14 lat.
Prowadzę na YouTubie kanał harmonijkowy o nazwie Brodate dźwięki.
Uwielbiam słuchać wybitnych harmonijkarzy, wykraczających poza utarte schematy bluesowe.
Niestety aktualnie na świecie nie ma ich zbyt wielu.
Moim marzeniem jest, aby na stare lata móc usiąść wygodnie w folelu,
rozkoszując się pięknymi dźwiękami płynącymi z różnorodnych nagrań harmonijkowych.
Postanowiłem, że nie będę liczyć tylko na los i sam postaram się zasilić świat w jak najwięcej dobrych harmonijkarzy!
Może za parę lat słowo ‘harmonijkarz” trafi wreszcie do słownika…